sobota, 24 lipca 2010

Spaghetti z grzybami i boczkiem

Banalnie proste i szybkie danie, jak większość makaronów. Już nawet nie pamiętam czy gdzieś je podpatrzyłem czy powstało w wyniku łapanki urządzanej po pustej kuchni.  
Przygotowanie
Suszone borowiki (od biedy mogą być podgrzybki) namoczyć w wodzie do miękkości. W tym czasie podsmażyć na złoto pokrojony w kostkę boczek, odsączyć na papierowym ręczniku i odstawić. Następnie wstawić i osolić wodę na makaron. Kiedy grzyby zmiękną odsączamy i wyjmujemy je z wody pozostawiając wyciąg i drobno siekamy. Wrzucamy je wraz z pokrojoną w drobną kostkę cebulką na nagrzaną patelnię z oliwą z oliwek i smażymy przez chwilę, ale tak żeby cebula się nie zrumieniła, podlewając wyciągiem pozostałym z grzybów i kilkoma łyżkami wody, do której właśnie wrzucamy spaghetti. Kiedy makaron będzie miękki, tzn. al dente dorzucamy na patelnie z grzybami posiekaną natkę pietruszki i podsmażony wcześniej boczek i sam makaron. Doprawiamy solą i pieprzem. Oczywiście można dodać śmietany, ale ja polecam zawsze lżejsze wersje makaronów na samej oliwie. Śmietana jest ciężka, kaloryczna i rozmydla po prostu smak potrawy. Polecam spróbować bez, żeby przekonać się, że po zjedzeniu talerza makaronu nie trzeba od razu zaliczyć drzemki. Czerwone wino obowiązkowe. 
 
Składniki dla dwóch osób:
150 g spaghetti
Ok. 100 ml olwy z oliwek ekstra vergine
pół małej cebuli 15-20 g suszonych grzybów
150 g wędzonego boczku
dwie łyżki natki pietruszki
sól, pieprz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz